Im łatwiej, tym szybciej – jak uprościć klientowi zakup mieszkania i przyspieszyć decyzję

Nic tak nie frustruje deweloperów jak przedłużające się decyzje zakupowe. Zadają sobie pytanie „Dlaczego klienci tak długo się zastanawiają?”. Odpowiedź jest prosta – bo zakup mieszkania to skomplikowany proces, a ludzki mózg nie lubi skomplikowanych decyzji. Im trudniejsza, bardziej niejasna lub stresująca jest ścieżka zakupu, tym dłużej klient odkłada decyzję. Dlatego w sprzedaży mieszkań obowiązuje zasada: im bezpieczniej i łatwiej klientowi – tym szybciej kupi.

W Housellerze często mówimy, że najlepszy sprzedawca to ten, który „zdejmuje z klienta ciężar decyzji”. Nie chodzi o presję, ale o prowadzenie za rękę – tak, żeby klient wiedział, co go czeka, rozumiał każdy etap i czuł się bezpiecznie. Dziś to nie niska cena decyduje o wyborze dewelopera, ale właśnie doświadczenie zakupu: czy klient ma poczucie, że wszystko przebiega jasno, spokojnie i pod kontrolą.

Klient nie kupuje mieszkania – kupuje spokój

Z perspektywy psychologii sprzedaży decyzja o zakupie mieszkania jest jedną z najbardziej obciążających emocjonalnie w życiu. To wydanie setek tysięcy złotych, zaciągnięcie kredytu, podpisanie dokumentów, których się nie rozumie w 100%, a do tego presja rodziny i czasu.
Doradca, który potrafi uprościć ten proces, staje się nie sprzedawcą, a przewodnikiem.
Klient, który ma poczucie, że wszystko jest pod kontrolą, podejmuje decyzję szybciej – nie dlatego, że został przekonany, ale dlatego, że czuje się bezpiecznie.

Uprość ścieżkę decyzyjną – krok po kroku

Największym błędem w sprzedaży nieruchomości jest założenie, że klient „wie, jak to działa”. W rzeczywistości większość kupujących mieszkanie po raz pierwszy nie rozumie różnicy między rezerwacją, umową deweloperską a aktem notarialnym.
Warto więc na początku rozmowy w prostych słowach wyjaśnić, co się wydarzy – krok po kroku:
„Najpierw podpisujemy rezerwację, potem umawiamy się z bankiem, a umowę deweloperską podpisujemy dopiero po potwierdzeniu finansowania. Całość zajmuje średnio 3–4 tygodnie i prowadzę Państwa przez każdy etap.”
Ten krótki komunikat ma ogromną moc – daje klientowi strukturę i poczucie kontroli.

Pomagaj klientowi myśleć w małych krokach

Kupujący często paraliżuje ogrom decyzji: wybór mieszkania, kredyt, notariusz, wykończenie, przeprowadzka. Rolą doradcy jest rozbić ten proces na małe, proste kroki.
Zamiast mówić: „Proszę się zastanowić nad decyzją”, powiedz:
„Zróbmy tak – dziś wybierzemy dwa mieszkania, które najbardziej się Państwu podobają. Jutro pokażę symulację rat kredytu, a potem zdecydujecie, które z nich najlepiej pasuje do Waszego budżetu.”
Dzięki temu klient przestaje się bać, bo widzi, że decyzję można podjąć etapami.

Uprość komunikację i język

Wielu doradców – często nieświadomie – komplikuje rozmowę branżowym językiem: „plan miejscowy”, „umowa deweloperska w trybie ustawy”, „zaświadczenie z KW”.
Dla klienta to brzmi jak chiński.
Dlatego dobrą praktyką jest tłumaczenie każdego pojęcia prostym językiem, np.:
„To jest dokument, który pokazuje, że inwestycja ma zgodę na budowę i można bezpiecznie kupować mieszkanie.”
Klient nie musi wiedzieć wszystkiego – musi tylko rozumieć, co się dzieje i dlaczego.

Eliminuj przeszkody i decyzje wtórne

Każde pytanie bez odpowiedzi, każdy brak informacji, każdy dokument, którego klient nie rozumie – to moment, w którym jego mózg zaczyna mówić: „Jeszcze nie teraz”.
Dlatego dobrzy doradcy reagują z wyprzedzeniem.
Jeśli wiesz, że klient będzie musiał dostarczyć zaświadczenie z banku lub wyciąg z księgi wieczystej – powiedz o tym wcześniej, a najlepiej pomóż mu to przygotować. Im mniej niespodzianek, tym krótszy proces decyzyjny.

Im prościej, tym lepiej

Największym komplementem, jaki może usłyszeć doradca, nie jest „jesteście najtańsi”, tylko „wszystko było jasne i bez stresu”.
To właśnie prostota procesu buduje reputację marki i generuje polecenia. W świecie, gdzie każdy walczy o uwagę klienta, łatwość zakupu staje się nowym argumentem sprzedaży.

Ułatwianie decyzji to też element profesjonalizmu

Na naszych szkoleniach sprzedaży mieszkań i programach sprzedaż nieruchomości szkolenia, uczymy doradców, że upraszczanie to nie infantylizacja, lecz dowód zrozumienia klienta.
Klient, który wie, co się dzieje, nie musi się domyślać, nie stresuje się i nie odkłada decyzji.
A to oznacza, że proces sprzedaży staje się krótszy, skuteczniejszy i – paradoksalnie – bardziej ludzki.

Nie zawsze wygrywa ten, kto ma najlepsze mieszkania. Często wygrywa ten, kto potrafi najprościej poprowadzić klienta przez proces zakupu.
Prostota to dziś nowa forma profesjonalizmu.
Dlatego w Housellerze powtarzamy: nie komplikuj, prowadź.
Bo w sprzedaży mieszkań obowiązuje jedna żelazna zasada – im łatwiej, tym szybciej.

Marcin Monarcha

Marcin Monarcha

CEO Houseller

Analityk, menedżer i ekspert mieszkaniowego rynku deweloperskiego w obszarze sprzedaży. Autor tekstów, konsultant i trener deweloperskich zespołów sprzedażowych. Absolwent deweloperskich studiów menedżerskich Szkoły Głównej Handlowej w Warszawie oraz Executive MBA na Międzynarodowym Wydziale Zarządzania Uniwersytetu Warszawskiego.

Szukasz wiedzy o sprzedaży ?

Houseller to system edukacyjny ze sprzedaży dla firm deweloperskich.
Jeśli interesuje Cię szkolenie dla twojego zespołu – napisz do mnie i dowiedz się jak mogę pomóc twojemu zespołowi efektywniej pracować z klientami kupującymi mieszkania

Czy kupić mieszkanie od Ciebie?

Na szkoleniach sprzedażowych często poruszane są techniki zbijania produktowych obiekcji klientów. To te obiekcje i wątpliwości które rodzą się w głowie klienta przy analizowaniu oferty danego mieszkania czy inwestycji. Większość tych technik działa słabo lub wcale...

Szkolenie z technik sprzedaży nieruchomości czyli zestaw tego co nie działa

Samo słowo techniki w sprzedaży budzi we mnie złe skojarzenia i przywołuje łopatologiczne, bazarowe metody handlowe z lat 90-tych. O dziwo wiele tych technik nadal jest uczonych na szkoleniach ze sprzedaży jako elementy skuteczne. Oczywiście ich skuteczność jest...

Trudny klient dla dewelopera? Cała prawda o trudnym kliencie

Rozmawiając z firmami deweloperskimi często stykam się z narzekaniem na tzw "trudnego klienta". Niezależnie od miasta i czasu, trudny klient odwiedza wszystkich deweloperów w Polsce. Czym się charakteryzuje trudny klient i czy faktycznie on jest trudny ? Czy może to...

Problematyczny klient u dewelopera. Czyli jaki ?

Kiedy dostaję od potencjalnych klientów zapytania o szkolenie, w opisie potrzeb programowych zawsze występuje jeden element wspólny. Chęć pracy nad znalezieniem rozwiązań w pracy z "problematycznym klientem". Wygląda na to, że ów problematyczny klient chodzi po...

Właściwy proces sprzedaży u dewelopera a kiepska życiowa praktyka

Chcemy czy nie, klienci mają swój proces zakupowy nieruchomości. Większość potencjalnych nabywców ma podobny. Praca z klientem w oderwaniu od świadomości tego, jak poruszają się klienci po rynku jest zadaniem bardzo trudnym i zdanym na przypadkowość. Może sprzedam a...

Mi się nie spieszy. Mam gdzie mieszkać …

To jedno z częstszych haseł wypowiadanych w kierunku sprzedawców, przez osoby poszukujące nieruchomości będące na wczesnym etapie procesu zakupowego. W poniższym artykule rozłożę na czynniki pierwsze wszystko to, co się pod nim kryje Proces zakupowy klienta Po...

Koncentracja źródłem wzrostu sprzedaży u dewelopera

To na czym się skupiasz – rośnie. To mądre powiedzenie, które się również sprawdza w sprzedaży mieszkań. Jak to jednak wygląda w praktyce ? Klient przychodzi po mieszkanie Mniej więcej wie po co przychodzi i pyta już o konkrety. Często obserwuję w tym momencie, że...

Puste leady z deweloperskich portali ogłoszeniowych

Zjawisko "pustych leadów" zna chyba każdy deweloper. Zapytanie o ofertę mieszkania, często bez podanego numeru telefonu. Nikt nigdy na nie odpowiada. Nawet przy podanym numerze często telefon jest nieodbierany. Gdy już ktoś odbierze, to rozmówca wykazuje nikłe...

Badania potrzeb klienta są jak kwiaty dla żony …

Niby wszyscy wiedzą, że robią robotę, ale mało kto z tego faktu korzysta na co dzień. Prowadząc kolejne audyty działów sprzedaży w firmach deweloperskich, dochodzę do smutnego wniosku, że nic tak nie steruje sprzedażą jak stary nawyk gadulstwa. Objawia się...

Szkolenia sprzedażowe niczym ostrzenie siekiery

Czy szkolenia sprzedażowe dla deweloperów są potrzebne ? Powiedzenie Abrahama Lincolna "Gdybym miał osiem godzin na ścięcie drzewa, spędziłbym sześć na ostrzeniu siekiery" jest skrótem myślowym dla popularnej historii rozwojowej z książki "7 nawyków skutecznego...

Pracujesz w firmie deweloperskiej ?

Zachęć przełożonych do uczestnictwa w szkoleniu Houseller dla swojej firmy. Zdobądź najnowszą wiedzę sprzedażową i narzędzia do skutecznej pracy z klientami. Zostaw namiary na firmę w której pracujesz, a my skontaktujemy się i złożymy propozycję udziału w naszych seminariach.